🐃 Kabriolet Z Miękkim Dachem Zimą

Piąty członek rodziny odnowionej Klasy E Mercedesa, dołącza do grona aut klasy wyższej jako komfortowy kabriolet z miękkim dachem o czystej linii nadwozia. Co już o nim wiemy? A wtedy najprzyjemniej wskoczyć do kabrioletu, otworzyć dach i cieszyć się wiatrem we włosach. Oto 10 naszych propozycji. Dla każdego coś miłego, czyli modele o różnym charakterze i w różnych cenach: od roadsterów po „cruisery”. Zakup używanego kabrioletu jest przeważnie bardziej wymagający niż w przypadku zwykłego Sprawdzamy auta za 30-40 tysięcy zł. . Popracowano nad zabezpieczeniem antykorozyjnym, a w katalogu umieścili sedana, kombi oraz Alltracka z prześwitem zwiększonym o 3 cm. Ceniący bardziej wyszukaną formę designu, mogli postawić na specyfikację CC z drzwiami pozbawionymi ramek. Przyjdź i odkryj naszą podsufitkę do kabrioletu Porsche 944 z miękkim dachem (1989-1991). Najlepsza cena za stosunek jakości do ceny na comptoirducabriolet.com! 10 zasad jak dbać o dach w cabrio. Przedstawiam kilka podstawowych zasad dbania o Renault Megane Cabrio lecz zasady te obowiązują również w wszystkich innych cabrio z miękkim dachem. Myjmy miękki dach nie “pod włos”, czyli myjmy go w kierunku od przodu do tyłu auta, w przeciwnym kierunku spowoduje “mechacenie” się materiału. Średnica cylindra × skok tłoka. Audi A3 8L Hatchback 1.6 i 101KM 74kW 1996-2000. - Bezawaryjność (drobiazgi) Hatchback 1.6 i 101KM 74kW. Szukałem niedrogiego i prostego samochodu do codziennej jazdy, żeby nie jeździć ciągle moimi klasykami. Tak się trafiło, że znajomy przyprowadził z Niemiec takie Audi od pierwszej właścicielki. Przyjdź i odkryj naszą podsufitkę do kabrioletu Peugeot 205 z miękkim dachem (1986-1995). Najlepsza cena za stosunek jakości do ceny na comptoirducabriolet.com! Gruntowne mycie i impregnację warto przeprowadzać minimum dwa razy w sezonie. Oczywiście wraz z intensywniejszą eksploatacją w niekorzystnych warunkach interwał powinien zostać zmniejszony. Jak myć miękki dach kabrioletu? Najlepiej zacząć od odkurzenia lub zmiecenia warstwy kurzu i stałych zabrudzeń z powierzchni materiału. Przyjdź i odkryj naszą podsufitkę do kabrioletu Maserati BiTurbo z miękkim dachem (1985-1993). Najlepsza cena za stosunek jakości do ceny na comptoirducabriolet.com! qRQS. Przejażdżka bez dachu w ciepły, letni wieczór to sama przyjemność. Kabriolety mają w sobie coś magicznego, przynajmniej dopóki są sprawne i nie przysparzają problemu pleśnią, nieszczelnością i poszarpanym poszyciem. Tak, brzmi paskudnie. O miękki dach trzeba jednak dbać, by uniknąć konieczności kosztownej wymiany całego elementu. W końcu w jeździe autem bez dachu chodzi o relaks i głowę wolną od zmartwień. Przede wszystkim - garażowanie Nadmierne wystawianie tekstylnego dachu na działanie warunków atmosferycznych prędzej czy później odbije się na jego kondycji. Szkodzą mu zarówno ostre słońce (promieniowanie UV) jak i mróz, śnieg czy zanieczyszczenia takie jak ptasie odchody czy pyłki z drzew. Dbanie o kabriolet, który spędza całe życie na dworze to niełatwe zadanie, zwłaszcza w polskim klimacie. Czyszczenie i konserwacja są kluczowe Naturalnym jest, że softtop przyjmuje taką samą ilość brudu jak normalny dach. Niestety, drobinkom zanieczyszczeń łatwiej jest wniknąć w strukturę dachu z tkaniny. Jeśli będzie ona zakurzona, najlepiej czyścić ją na sucho, miękką szczotką. W przypadku konieczności użycia detergentów, należy wybierać specjalne środki, przeznaczone do czyszczenia dachów samochodowych. Popularna chemia czy mikroproszek z myjni ciśnieniowych potrafią narobić szkód. i Autor: Piotr Ciechomski Abarth 124 Spider T-Jet 170 KM 6MT Ważne jest, by konserwować dach po myciu. Podobnie jak z odzieżą, np. butami, nieprzemakalność i warstwa ochronna znacząco wydłużają żywotność i poprawiają wygląd tworzyw i tkanin, z których jest zrobiony dach. Po myciu unikajmy składania dachu. Należy go jak najszybciej wysuszyć, by nie rozwinęły się w nim pleśń lub grzyby. Regularna jazda ze schowanym, mokrym dachem może również skutkować pojawieniem się nieprzyjemnego zapachu, z którym ciężko nam będzie walczyć. Szczególnie narażone są wtedy również zgięcia materiału. Dach podczas składania i rozkładania pracuje - musi się zginać w pewnych punktach. To w nich często pojawiają się pierwsze pęknięcia czy rozprucia. i Autor: Piotr Ciechomski Abarth 124 Spider T-Jet 170 KM 6MT Kiedy jest już za późno Co jeśli kupiliśmy samochód z dachem mocno zabrudzonym i wymagającym odświeżenia? Możemy oddać go do myjni, lub detailerów. O ile zakłady specjalizujące się w bardziej wyrafinowanej kosmetyce samochodowej zazwyczaj wiedzą co mają robić, o tyle ze "zwykłymi" myjniami trzeba uważać. Nie każda będzie dysponowała odpowiednią chemią i wystarczającą wiedzą. Nigdy nie zabierajmy kabrioletu na myjnię automatyczną, a na ciśnieniowych myjkach używajmy tylko ostatniego programu - spłukiwania wodą demineralizowaną. Po sezonie warto jest zakonserwować dach ponownie i sprawdzić stan jego konstrukcji. O ile drobne nieszczelności nie są tak dokuczliwe w lato, potrafią narobić kłopotów w zimie. Parujące szyby, przedostający się do środka mróz to tylko niektóre niespodzianki, jakie czekają na osoby użytkujące softtopy przez cały rok. i Autor: Paweł Kaczor Mercedes-AMG C43 Cabrio V6 Biturbo 4Matic A może by tak kabriolet? Z okazji rychłego końca zimy postanowiliśmy przejrzeć rynek w poszukiwaniu najlepszego kabrioletu. Tym bardziej że być może niebawem na rynek trafi pierwszy elektryczny samochód z miękkim dachem — Volkswagen kabriolet. Czy ktoś go kupi? Pamiętacie ID Buggy? Volkswagen zarzekał się, że lekkie, małe rekreacyjne auto elektryczne trafi do seryjnej produkcji. Tak, tak, to elektryczna wersja klasycznego Buggy z lat 60. Na szczęście dla VW nadeszła pandemia i plany można było z godnością schować do szuflady. Teraz jednak pomysł na elektryczny kabriolet wraca i to ze zdwojoną siłą. Volkswagen postanowił jednak najpierw wysondować rynek, czy byłby zainteresowany czymś takim, zbudowanym na Okazuje się, że owszem. ID Buggy skończył w szufladzie, ale być może pojawi się ID kabriolet Argumentów przemawiających za jest z resztą znacznie więcej. Choćby ten, wizerunkowy. Byłby to przecież pierwszy elektryczny seryjnie produkowany kabriolet na świecie i to z logo VW. Poza tym konstrukcyjnie samochód elektryczny jest stworzony do obcięcia dachu. Platforma podwoziowa sama w sobie ma dużą sztywność. A właśnie o sztywność w kabrioletach najtrudniej. Nawet w tak małych, jak Garbus czy Golf, które przecież także były dostępne w wersji cabrio. Convertible to jednak kwestia przyszłości. Bo to tylko sondowanie rynku. Planów konkretnych nie ma, cięcia w budżetach są, jednak czymś trzeba zaskakiwać. jako zaskoczenie byłby świetny. A jakie kabriolety mamy do wyboru tu i teraz? Volkswagen Golf kabriolet Kabriolet pojawił się w Golfie w 1979 roku, czyli 5 lat po premierze auta. Jednak w jego przypadku generacje liczone są inaczej niż w zwykłym Golfie. Nie każda generacja auta doczekała się bowiem wersji cabrio. I tak dostępne były kabriolety dla Golfa I, III, V, VI, co jednak nie przeszkadza w zupełnie innym ich oznaczeniu. Volkswagen Garbus i Golf w wersji kabriolet Trzymając się nomenklatury producenta, pierwsza generacja Golfa w wersji kabriolet była produkowana od 1979 aż do 1993 roku, druga między 1993 a 1998, trzecia od 1998 do 2002 roku. I tu ciekawostka. Po kilku latach przerwy, w 2011 roku Golf cabrio IV znów się pojawił, tym razem jednak budowany był już na Golfie VI, by ostatecznie dokonać żywota w 2016 roku. Karmann – ojciec kabrioletu Za twórcę Golfa cabrio trzeba uznać firmę Karmann, specjalizująca się w budowie nadwozie, szczególnie kabrioletów i aut coupé i to dla różnych marek. To właśnie Karmann stoi za kabrioletem na Garbusie, to właśnie Karmann nieco później wykorzystał podzespoły Garbusa do budowy auta (także w wersji cabrio) pod swoją marką. Karmann-Ghia to nic innego jak połączenie niemieckiej technologii (rama, zawieszenie i silnik Garbusa) z włoską finezją w projektowaniu nadwozi (karoseria autorstwa Luigi Segre z biura stylu Ghia z Turyny). Efekt? Oszałamiający. Karmann Ghia Najlepsze w tym jest to, że pan Karmann dogadał się z Volkswagenem i swoje auta sprzedawał oficjalnie w sieci VW. W swoim dorobku firma z Osnabruck ma modele stworzone nie tylko dla VW, ale dla Forda, Porsche, Renault, Mercedesa, Land Rovera, BMW, a nawet Kii. A ile trzeba zapłacić za Golfa w wersji kabriolet? Najtańsza jest dzisiaj trzecia generacja. Za kilka tysięcy złotych można już kupić sprawne auto, które jako tako wygląda. Znacznie droższe są kabriolety Golfa II gen. Najdroższe pierwsze i ostatnie. Tutaj cena 40 tys. złotych nikogo nie powinna dziwić. Za takie pieniądze, można już jednak trochę pomarudzić. Samochód powinien być w nienagannym stanie, z przede wszystkim kompletnym i całym poszyciem dachu. W końcu w kabriolecie to najdroższy element. Przed zakupem warto zatem sprawdzić szczelność poszycia, mechanizm składania oraz stan uszczelek. Chrysler PT Cruiser Dość egzotycznym kabrioletem na naszych drogach będzie z pewnością Chrysler, który miał w swoim portfolio całkiem sporo auta ze zdejmowanych dachem. To choćby rzadko spotykany czteroosobowy Sebring. Wygodny duży kabriolet, w którym temat sztywności nadwozia nie istniał, bo nikomu w Stanach Zjednoczonych nie przeszkadzało to, że przednia oś żyła własnym życiem w stosunku do osi tylnej. Chrysler Sebring Nieco inaczej, czyli znacznie lepiej, zachowywał się na drodze mały Crossfire. Trudno się jednak dziwić, bo to dziecko stworzone za czasów sojuszu DeimlerChrysler. Crossfire to tak naprawdę klon Mercedesa SLK, który dzieli ze swoim protoplastą ponad 80 proc części. Pod maską znajdował się całkiem sporych rozmiarów silnik V6 o mocy 218 lub 334 KM, czyniąc z małego zgrabnego auta całkiem szybki pocisk. No i był jeszcze PT Cruiser. Jak na europejskie realia to nadal całkiem amerykańsko wyglądający samochód. Maska wyraźnie oddzielna od błotników, trochę na kształt hot roda. Do tego mocny silnik (w wersji GT) i zdejmowany dach z pałąkiem, bo tutaj sztywność także nie była na najwyższym poziomie. Po zdjęciu miękkiego dachu cztery osoby, choć umówmy się, tylna kanapa jest symboliczna, mogą się cieszyć wiatrem we włosach i przyjemnością jazdy nie tylko w słońcu. Plymouth Prowler A jeśli szukasz naprawdę egzotycznego kabrioletu i to ze znaczkiem Chryslera, wybór musi być tylko jeden – Prowler. Historia tego auta sięga początku la 90. Wtedy to Plymouth postanowił zbudować retro samochód w stylu hot roda. Długa maska i odstające przednie koła razem z półosiami z osobnymi błotnikami wyglądały jak nie z tej planety. Chrysler Prowler Dwumiejscowy roadster miał zgrabny zaokrąglony tył, gdzie zmieszczono nawet bagażnik. Pod maską? 3,5 litrowy silnik V6 o mocy 214 koni mechanicznych, później wzmocniony do 253 KM. Niby nie dużo, ale trzeba wziąć pod uwagę, że auto było bardzo lekkie. Prowler sprzedawany był najpierw pod marką Plymouth, po jej upadku w 2001 roku, przez Chryslera. Dzisiaj ekstrawagancki ubrany SLK to wydatek nawet ponad 100 tys. zł. Saab 9-3 Spore doświadczenie w budowaniu kabrioletów miał także Saab. W 1986 r. Szwedzi zaprezentowali „900-kę” cabrio. Najpierw auto trafiło na rynek amerykański, a rok później także do Europy. Znacznie bardziej nowoczesny był Saab 9-3. Auto w wersji kabriolet także wzbudzało wiele emocji, choć to przecież model zbudowany na płycie podłogowej Opla Vectry/Calibry. Saab 9-3 Saab jednak stworzył auto kompletnie inne od Opla. Znacznie bardziej eleganckie, lepiej wykończone i wyposażone. To właśnie w modelu 9-3 po raz pierwszy pojawił się night panel, czyli możliwość wyłączenia zbędnego podświetlenia deski rozdzielczej i wskaźników. Po co? By nie męczyć wzroku. Saab 9-3, mimo że to kabriolet, ma cztery wygodne miejsca i elektrycznie składany miękki dach. I choć w całości chowa się niemal do bagażnika, udało się wygospodarować ciut miejsca na torbę. Auto z ogłoszenia to egzemplarz z 2007 roku, kupiony w polskim salonie, zadbany i sprawny. Cena? Jedyne 45 tys. zł. Fiat 500 C – faltdach Miękki dach ma także Fiat 500 C. Jak na kabriolet jest to jednak rozwiązanie nietypowe, bo miękki dach zwija się do tyłu, czasami z tylną szybą, a boczne pozostają na miejscu wraz z ramkami. To rozwiązanie o nazwie faltdach, a jak ktoś woli inaczej nadwozie typu kabriolimuzyna. Fiat 500C Fiat 500 C dzięki konstrukcji, w której na miejscu pozostają boczne szyby, jest samochodem znacznie bardziej uniwersalnym i funkcjonalnym, szczególnie w chłodniejsze dni. Nie traci przy tym swojego cukierkowatego wyglądu. Jest jedynie nieco droższy. W chwili debiutu w 2009 roku kosztował całe 14 tys. euro. Dzisiaj? Za auto z 2013 roku trzeba zapłacić niewiele mniej. Ten wyceniony na 29 tys. zł. jest sprawny, kompletny, zadbany i wychuchany. Jeśli komuś nie przeszkadza, że jeździł przez większość życia w Kanadzie, nic, tylko brać i cieszyć się jazdą. Ford Focus CC – coupe-kabriolet Czy mówiąc o kabrioletach, można pominąć Forda Mustanga? Otóż nie, jednak znacznie ciekawszym kabrioletem Forda jest model Focus Coupe-Cabrio. Trudne zadanie przeprojektowania nadwozia powierzono włoskiej firmie stylistycznej Pininfarina. Trudne, bo zazwyczaj, gdy przerabia się zwykłego sedana na kabriolet, nawozie zaczyna wyglądać pokracznie. Tym bardziej, gdy mówimy o kabriolecie z twardym metalowym dachem. Nagle gubi się proporcje, a tył samochodu staje się ociężały. Dosłownie i w przenośni. W końcu mechanizm i sam hard top swoje waży. Ford Focus CC W przypadku Forda CC udało się uniknąć tych wpadek. Focus jest proporcjonalny, elegancji a co najważniejsze bardzo dobrze jeździ. Na marginesie warto dodać, że produkcję Focusa CC również powierzono Włochom, co mogłoby sugerować pewną nonszalancję w procesie produkcji. Nic z tego. Auta wykonane są porządnie i starannie. Dzisiaj za takiego Focusa CC trzeba zapłacić nieco ponad 10 tys. zł. To niewiele jak na auto dające wiele radości. Volvo C70 – kabriolet (nie)idealny Dużym, czteromiejscowym kabrioletem jest też Volvo C70. I choć wizualnie auto może się podobać, szczególnie w wersji z jasną tapicerką wnętrza, przed zakupem koniecznie trzeba się nim przejechać. Po co? By przekonać się, czym jest, a raczej w przypadku C70, czym powinna być sztywność nadwozia. W przypadku dużych kabrioletów, czyli nadwozi, które nie są niczym spięte od góry, sztywność to kluczowy parametr. Właśnie dlatego trudno spotkać kabriolet czterodrzwiowa. Jeśli nadwozie pozbawimy dachu, musimy je czymś usztywnić. Pomagają trochę rollbary (np. w Chryslerze PT Cruiser), jednak to nie załatwia sprawy i jazda kabrioletem zawsze będzie nieco inna od jazdy klasycznym sedanem czy hatchbackiem. Volvo C70 Volvo C70 to jedno z tych aut, którym jeździło mi się najmniej przyjemnie. Każda nawet najmniejsza nierówność na drodze powodowała drżenie kolumny kierowniczej, a na większych dziurach czuć jak przód i tył auta żyją własnym życiem. Nie pomaga spięcie kielichów kolumn MacPhersona, po prostu ten typ tak ma. Szkoda, bo C70 wygląda świetnie. Jeśli zatem jazda kabrioletem ma być przyjemna, wybierzcie małe auto. A jeśli nie przeszkadza wam wdychanie spalin wydobywających się z rur wydechowych, chłód, gdy nagle zniknie słońce i wścibskie spojrzenia przechodniów, kabriolet jest dla was. I nie ważne, czy będzie to Chrysler Prowler, Opel Astra czy giętkie Volvo C70. Kabriolety kojarzą się przede wszystkim z latem i słoneczną pogodą. Są jednak takie typy pojazdów z otwieranym dachem, które mogą służyć do jazdy przez cały rok. Jakie są rodzaje dachów i który jest najlepszy? Sprawdź, jak kupić dobre cabrio!W polskich warunkach kabriolety mogą służyć od późnej wiosny do wczesnej jesieni. Cieplejszych dni jest coraz więcej, z czego, co naturalne, właściciele aut cabrio bardzo się cieszą. Coraz więcej kabrioletów widać zarówno na ulicach, jak i… na stronach z ogłoszeniami w Internecie. Oczywiście, łatwo jest kupić auto ze składanym dachem, ale co dalej? Przeczytaj i dowiedz się więcej o cabrio!Kabriolety z twardym i miękkim dachem – kilka słów o rodzajachBardzo istotne jest rozróżnienie wszystkich typów aut w zależności od rodzaju dachu. Na rynku znaleźć można samochody takie, jak:convertible (sedan lub coupe) – auta stworzone na bazie odmian sedan i coupe z 2 lub 4 drzwiami i składanym miękkim dachem;roadster – samochód sportowy najczęściej dwumiejscowy ze składanym dachem miękkim;targa lub T-top – pojazd z częścią dachu sztywnego zdejmowanego;spider – auto często dwumiejscowe bez dachu;coupe cabrio – ma składany lub demontowalny mogą mieć też inne odmiany i na przestrzeni lat zapewne pojawią się nowe konstrukcje. Przejdźmy jednak do tego, co tu i teraz, czyli aut cabrio, które obecnie można spotkać na cabrio – marki pojazdów ze składanym dachemBył taki moment w dziejach motoryzacji, że kabriolety przestały cieszyć się popularnością. Tendencja ta była widoczna szczególnie w USA, gdzie pokonywanie kilometrów autem bez dachu traktowane było raczej jako normalność. Obecnie jednak zdecydowana większość marek samochodowych ma w swojej ofercie cabrio. Co więcej, niektóre z nich sprzedawały się lepiej niż auta ze zwykłą konstrukcją dachu. Dlatego wybór aut typu cabrio jest dość szeroki, choć nie ma co ukrywać, że jest ich mniej niż cabrio – tanie auta dające poczucie wolności?Zdecydowanie tak. Na rynku nadal możesz znaleźć modele pojazdów, które wyprodukowano dziesiątki lat temu. Przykładem mogą być Opel Astra G Cabrio albo Volkswagen Golf III Cabrio. Ceny tych pojazdów nie przekraczają 10 tysięcy. Tak niedrogi samochód jest dobrą opcją szczególnie dla osób, które chcą jeździć autem cabrio, a jednocześnie nie mają zamiaru cabrio z twardym dachem, czyli jakim?Część aut wyposażono w miękki składany dach. Jednak możesz wybrać także kabriolet z twardym dachem. Czym charakteryzują się kabriolety z hardtopem? Te modele mają po prostu bardzo sztywny i twardy kabriolety z twardym dachem to np.:Volvo C70;Audi A4 B7;Volkswagen kabriolety – o jakich modelach mowa?To wszystkie pojazdy typu spider. Charakteryzują się całkowitym brakiem dachu. Jednocześnie mają klasyczny wygląd i nawiązują stylistyką do pierwowzorów aut bez konstrukcji modele pozbawione są tej części karoserii? Takie kabriolety to:Ferrari Daytona Spyder (z filmu Policjanci z Miami);Jaguar C-Type;Maserati 3500 GT Spyder;Porsche 550 kabriolety z miękkim dachem… Czy na pewno?Masz też do wyboru cabrio z dachem miękkim. Tych na rynku jest zdecydowanie więcej. Możesz znaleźć egzemplarze tańsze, ale są na rynku również auta bardzo dobrze utrzymane. Kabriolety z miękkim dachem mogą jednak pod wpływem zaniedbań przysporzyć ci sporo kłopotów. Jeśli materiał nie jest zabezpieczony, blaknie, przeciera się, a czasem nawet przerywa. Dach zaczyna cieknąć, a mechanizm otwierania nie działa tak, jak miękki dach zimą jest dobrym pomysłem?W opinii użytkowników materiałowe poszycie konstrukcji dachu nie przeszkadza zimą. Trzeba jednak dbać o auto oraz unikać naporu śniegu. Dlatego najlepiej będzie, jeśli swoje cabrio schowasz do garażu. Jeśli będziesz miał szczelny dach, nie zauważysz aż tak bardzo utraty ciepła wewnątrz. Czasem przy sporym nasłonecznieniu możesz zrobić furorę, jadąc z autem otwartym do 20 tysięcy – co wybrać?Zakładana kwota wystarczy, by kupić zadbany egzemplarz cabrio. W naszym zestawieniu znalazło się kilka ciekawych Megane IITo propozycja dla tych, którzy poza budżetem na auto nie mają poduszki finansowej, by zrobić remont. Megane w drugiej wersji kupisz za sporo mniej niż 20 tysięcy, a do tego masz tu ciekawą gamę jednostek napędowych. Wśród nich bardzo dobra opcja to 16V o mocy 163 KM. W zupełności wystarcza, bo konstrukcja jest niezwykle lekka. Pamiętaj jednak, że ten model Megane lubił sprawiać kłopoty z elektroniką. Na koniec dajemy ostatni plus za całkiem spory SLK R170To pierwsza generacja kabrioletów w rodzinie aut SLK. Oczywiście, budżet nie jest wystarczający, by kupić auto drugiej generacji, chyba że nie szukasz zbyt zadbanego egzemplarza. SLK R170 to typowy roadster, który wyposażony został tylko w jednostki benzynowe. Jak to Mercedes – nie należy do najtańszych w utrzymaniu. Jednak poziom frajdy i komfortu, jaki zapewnia, może to w pełni C3 PlurielAuto nietypowe w swojej klasie. Na ogół kabriolety mają elektronicznie sterowany dach (przynajmniej te nowsze), ale w tym przypadku sporo możesz zrobić samodzielnie. Można tutaj nawet zdemontować słupki dachowe. Pluriel wyróżnia się silnikami o wystarczającej mocy. Jednak jest ich jak na lekarstwo – raptem 3. Są tu pewne trudności z elektroniką, ale mimo wszystko jest to całkiem przyjemne cabrio do 20 tysięcy – co jeszcze można polecić?Oczywiście, poszukiwania dopiero się rozkręcają. Czeka na ciebie jeszcze sporo modeli cabrio!Fiat BarchettaAuto, którego produkcja zakończyła się w 2005 roku. Właśnie dlatego Barchetta niedługo może się stać prawdziwym rodzynkiem na rynku wtórnym. Jeśli chodzi o silniki, to nie ma szału – pod maską pracuje 4-cylindrowiec o mocy 131 KM. Co bardzo ciekawe, auto nie potrzebuje wiele paliwa, bo waży nieco ponad tonę. Propozycja dla singli lub par, ze względu na typowo roadsterowy układ RoadsterProdukowany na przestrzeni czterech lat (2002-2005). Masa własna tego pojazdu nie przekracza 915 kg. Tłumaczy to dlaczego kabriolety od Smarta mają tak małe silniki – litra. To typowy klasyk na rynku wtórnym. Egzemplarzy w dobrym stanie jednak ze świecą szukać. To pojazd idealny do wypadów na weekend lub za miasto. Może spalić 5 lub 10 litrów na 100 kilometrów. Szukaj wersji Brabus o mocy 101 KM. To świetny roadster do 20 206 Cabrio20 tysięcy to aż nadto, by kupić Peugeota 206 CC w bardzo dobrym stanie. Możesz go znaleźć w 3 wariantach silnikowych. Zabawę i frajdę z jazdy da szczególnie 16V o mocy 136 KM. Do ekonomicznej jazdy wybierz diesla o mocy 109 KM. To sprawdzona konstrukcja, która zapewni przyzwoite osiągi. Szukaj egzemplarza, który nie przekroczył 200 tysięcy MX-5Absolutny klasyk i rewelacyjny roadster ceniony na całym świecie. Niska masa, napęd na tylną oś i miejsce dla dwóch pasażerów czynią z niego świetną zabawkę na niedzielne przejażdżki. Jak każde auto, również i Mazda MX-5 ma swoje wady. Największy mankament to poziom podłogi, który może sprawiać problemy podczas wsiadania i wysiadania. Kabriolety MX-5 to jednak nadal jedna z lepszych propozycji na do 30 tysięcy – interesujące propozycjePodnosimy pułap cenowy o dziesięć tysięcy. W tym przedziale dzieje się już naprawdę sporo i na nudę nie można C70To cabrio, które wymieniliśmy wcześniej wśród ciekawych modeli z twardym dachem. To propozycja dla osób poszukujących wygodnego i szybkiego cabrio. W gamie silników znajdują się najlepsze egzemplarze z innych wersji. Mowa o jednostce (diesle) i (benzyna). Silniki świetnie brzmią i są trwałe. C70 ma sztywny dach, który umożliwia bezproblemową jazdę w każdych warunkach. W zasadzie nie będziesz miał z nim większych kłopotów, jeśli trafisz na zadbany egzemplarz. Takich szukaj w pierwszej generacji, jeśli nie planujesz przekraczać 30 Z3Na starcie trzeba powiedzieć, że 30 tysięcy to za mało na wersję „M”. Jednak propozycje z jednostkami od do pod maską już jak najbardziej możesz znaleźć. Mowa oczywiście o zadbanych egzemplarzach. Kabriolety Z3 charakteryzują się ponadczasowym designem. Przedłużona maska, żeberka na boku i nisko położone siedzenia czynią z niego obiekt pożądania przechodniów. Poza tym „zetka” świetnie trzyma się drogi i daje mnóstwo 500CNa koniec propozycja nietuzinkowa. Fiat 500C tak naprawdę nie może być zaliczony do pełnoprawnych cabrio. Dlaczego? Dach składany jest tu jedynie częściowo, a to odbiega od wszystkich prezentowanych powyżej modeli. Kabriolety tego typu sprawdzają się świetnie w miastach jako auta dla dwóch pasażerów z przodu. Z tyłu raczej nie będzie dobrze siedzieć – bardzo mało tam miejsca. Jednostki napędowe o mocy 85 i 95 KM są cabrio w Polsce ma rację bytu? Zdecydowanie tak i to nie tylko w lecie. Przeszukując rynek, musisz mieć jednak świadomość, że kabriolety stanowią niewielką jego część. Na wymarzony egzemplarz będziesz musiał poczekać nieco dłużej. Pocieszający jest jednak fakt, że w czasem auto jest jedynym pojazdem rodziny, która je sprzedaje. To pozwala znaleźć bardziej zadbany i mniej wyeksploatowany pojazd. Na koniec pozostaje ci więc tylko „pakiet startowy” i czerpanie pełnymi garściami z pędzącego nad głową wiatru.

kabriolet z miękkim dachem zimą